„Srebrna” Sandra Drabik nagrodzona przez Rosjan po kontrowersyjnym finale
Po kontrowersyjnym werdykcie Sandra Drabik (Kick-Boxing Kielce) przegrała z Kazaszką Angeliną Lucas w dzisiejszym finale kategorii 51kg turnieju "XVI World Cup of Petroleum Countries".
Polka wraca do Polski ze srebrem, ale też pewną rekompensatą ze strony organizatorów zawodów w syberyjskim Khanty-Mansiysku. W drodze do finału Sandra Drabik wygrała 3 walki.
- Stoczyłam 4 dobre pojedynki i to mnie cieszy. Końcowym wynikiem jestem rozczarowana. Zostałam także wyróżniona i nagrodzona przez Rosjan właśnie za finał... - mówiła po niedzielnej walce z Angeliną Lucas.
Zwycięstwo na punkty rywalki polskiej bokserski zostało przyjęte z niedowierzaniem nie tylko wśród ekipy Biało-Czerwonych, ale i kibiców zgromadzonych w hali.
- Schodząc do narożnika po 3 rundzie byłam pewna swojej wygranej. Trenerzy byli podobnego zdania. Dlatego do ogłaszania wyniku wyszłam pewna i zadowolona. Niestety tylko na chwilę, bo usłyszałam, że przegrałam, co mnie mocno zaskoczyło, nie tylko zresztą ja miałam podobne odczucie... Każdą rundę w walce finałowej miałam pod kontrolą, może druga była bardziej wyrównana, bo byłam mniej aktywna niż w pierwszej i trzeciej, ale nie na tyle, aby zapisać ją dla Kazaszki – powiedziała Sandra Drabik, medalistka Mistrzostw i Igrzysk Europy oraz Mistrzostw Unii Europejskiej.
W turnieju na Syberii uczestniczyło 128 zawodniczek i zawodników z Polski, Rosji, Azerbejdżanu, Armenii, Bangladeszu, Białorusi, Bułgarii, Kazachstanu, Kirgistanu, Łotwy, Litwy, Syrii, Tadżykistanu, Uzbekistanu, Francji i Ekwadoru.